wrz 24 2005

Wracając...


Komentarze: 2

do notki z sierpnia- poznałam go. Nic nadzwyczajnego. Ot, taki sobie człowieczek. Ja dla niego nie istnieję niestety. Zresztą i stety, bo co mi po nim?

....

1000kalorii : :
24 września 2005, 18:08
Niektóre drogi trudne są i koleiste...
poza_czaem
24 września 2005, 13:47
Wszystko może się zawsze zmienić. ;)

Dodaj komentarz